Kamieniołom

17 lutego b.r. w Remizie Strażackiej w Miękini odbyło się spotkanie z Burmistrzem Panem Wacławem Gregorczykiem w sprawie zagospodarowania terenu byłego kamieniołomu pod rekreację. Wśród zaproszonych do dyskusji na temat ewentualnych zmian w projekcie dotyczącym miejsca rekreacji znaleźli się m.in.: Zastępca Burmistrza, Radni Gminy Krzeszowice, Sołtys Miękini, Rada Sołecka, Dyrektor miejscowej Szkoły Podstawowej, a także przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń działających na terenie naszej wsi: OSP, KGW, Stowarzyszenia: „Na Wulkanie” i „Zielona Energia Miękini”.

Na spotkaniu omówiono zarówno plusy, jak i minusy projektu. Prezes OSP wnioskował o zwiększenie wymiarów i zmianę ułożenia projektowanego boiska, na co Pan Burmistrz odpowiedział, że istnieje taka możliwość, przy czym zaznaczył, że planuje przygotowanie wspólnego miejsca do ćwiczeń strażackich dla jednostek OSP: Miękinia, Nowa Góra i Czerna na terenie Nowej Góry. Sołtys zwrócił uwagę na konieczność zabezpieczenia boiska przed zniszczeniem przez dziki (tu Pan Burmistrz zaproponował ogrodzenie całego miejsca rekreacji) oraz braku aktywnego miejsca wypoczynku dla młodszych mieszkańców Miękini.  Z kolei Prezes Stowarzyszenia „Zielona Energia Miękini” ponownie przedstawił uwagi odnośnie omawianego projektu (o których pisaliśmy wcześniej …) z naciskiem na konieczność utworzenia atrakcji dla dzieci i młodzieży. Prezes SZEM zasugerował, że przy planowanym boisku istnieje możliwość powstania miejscowego klubu sportowego (tutaj zwrócono uwagę Burmistrza na brak zaprojektowanego zaplecza sanitarnego).

Wszyscy zgodnie stwierdzili, że głównym atutem projektu jest ścieżka geologiczna, która w kolejnych etapach zagospodarowania ma objąć całą północną skałę (także część należącą do AGH).  

Po wysłuchaniu oczekiwań i wniosków zgromadzonych Pan Burmistrz podkreślił, że przedstawiony na spotkaniu projekt dot. zagospodarowania terenu byłego kamieniołomu pod rekreację stanowi pierwszy etap planowanego zamierzenia inwestycyjnego. Jego głównym celem jest „otwarcie terenu”, które pozwoli zobaczyć, jakie daje on możliwości zagospodarowania w przyszłości. Ten kolejny etap ma być jednak w dużej mierze uzależniony od potrzeb inwestorów, wobec czego na razie Pan Burmistrz nie zakłada rozszerzenia projektu, ale w przyszłości, przy kolejnym etapie inwestycji przewiduje współpracę i dialog z przedstawicielami lokalnych organizacji.

Niestety, na tym etapie nie doczekamy się placu zabaw z prawdziwego zdarzenia i zaplecza sanitarnego (według Pana Burmistrza generuje to zbyt duże koszty utrzymania, a gmina ma takich obiektów dużo). Dopiero w dalszej perspektywie (do trzech lat), w II etapie projektu jest szansa, że pojawi się jakaś niestandardowa atrakcja dla najmłodszych i dla młodzieży (leśny plac zabaw, pumptruck czy tor rowerowy).

Zgłoszono też kilka uwag do projektu  (m.in. usunięcie palenisk czy wprowadzenie oświetlenia przy samym boisku). Burmistrz zapewniał, że je zanotował i obiecał że sprawdzi co można w tej kwestii zrobić. Tutaj należy nadmienić, że postępowanie administracyjne w sprawie zagospodarowania terenu byłego kamieniołomu pod rekreację jest w toku, tj. jest złożony do Starostwa Powiatowego w Krakowie wniosek pozwolenia na budowę wraz z obligatoryjnymi załącznikami, m.in. projektem budowlanym. Pan Burmistrz dopuszcza również możliwość wprowadzenia zmian do projektu (po wydaniu przez Starostwo pozwolenia na budowę) w ramach tzw. „zmian nieistotnych”.

Poruszona została również kwestia konsultacji społecznych przed kolejnymi etapami projektu. Pan Burmistrz stwierdził, że dotychczasowa ich forma (zebrania sołeckie) w zupełności wystarczy…

We wtorek w sołtysówce odbyło się spotkanie zainicjowane przez Sołtysa Miękini Wojciecha Godynia, na którym obecni byli przedstawiciele Rady Sołeckiej oraz wszystkich organizacji działających na terenie Miękini: Koła Gospodyń Wiejskich, Ochotniczej Straży Pożarnej, Stowarzyszenia Społeczno – Kulturalnego „Na Wulkanie” oraz Stowarzyszenia Zielona Energia Miękini.

Omówiliśmy plany na najbliższy rok, ustalone zostały obszary w których nawzajem możemy się wspierać i sobie pomagać. Większość planów uzależniona jest niestety od ciagle zmieniających się obostrzeń sanitarnych, więc będziemy informować na bieżąco.

Na razie ustalone są dwie daty, które można już wpisać do kalendarza: 

• 2 kwietnia 2022 – Sprzątanie na spontanie po raz drugi
• 3 września 2022 – XIII Święto Pieczonego Ziemniaka w Miękini

Podczas spotkania omówiony został projekt zagospodarowania części nieczynnego kamieniołomu. Projekt został już złożony do Starostwa Powiatowego z wnioskiem o uzyskanie pozwolenia na budowę. Niestety jak pisaliśmy kilka dni temu, mieszkańcy nie mieli możliwości zapoznać się z nim. Nie było konsultacji społecznych, a Burmistrz odmawiał przedstawienia go na zebraniu wiejskim. 

Stowarzyszenie Zielona Energia Miękini zostało na swój wniosek dopuszczone do postępowania administracyjnego przez Starostę Krakowskiego i dzięki temu mogliśmy zapoznać się z dokumentacją. Ponieważ zastrzeżeń do projektu było dużo, podczas spotkania uzgodniliśmy, że poprosimy Pana Burmistrza o spotkanie w terenie, gdzie będzie można przedstawić nasze wspólne uwagi. Uważamy, że projekt powinien być ponownie przeanalizowany z uwzględnieniem realnych potrzeb działających na terenie wsi organizacji, a przede wszystkim mieszkańców. 

Co nam się podoba:

• Ścieżki geologiczne (dydaktyczne),
• Punkt widokowy po zachodniej stronie.

Najważniejsze uwagi: 

• Brak miejsca do aktywnego spędzania czasu dla dzieci i młodzieży (np. toru rowerowego, placu zabaw, skateparku itp.). Dzieci coraz mniej się ruszają, nie mają wspólnej przestrzeni do aktywnego spędzania czasu, dodatkowo nakładane są na nie różne ograniczenia wynikające z obostrzeń sanitarnych, a praca zdalna bardzo źle wpływa na ich psychikę. Ścieżka geologiczna (dydaktyczna) jest ciekawym pomysłem, jednak w naszej opinii nie odciągnie dzieci od komputerów. 
• Boisko – to które zlikwidowano budując SAG było duże i ogrodzone, to które w ostatniej chwili wklejono do projektu, jest o połowę mniejsze i nie ma nawet piłkochwytów mimo, że znajduje się tuż przy drodze. Brakuje zjazdu, oświetlenia, nie przewidziano też żadnego węzła sanitarnego, szatni, czy chociażby wiaty dla korzystających z obiektu sportowego.
• Jest za to amfiteatr – tak, marzył nam się amfiteatr w kamieniołomie, jednak nie taki bez zadaszenia, bez odpowiedniej nawierzchni, bez dostępu do prądu o mocy, która pozwala na podłączenie nagłośnienia i bez miejsc siedzących – można to miejsce lepiej wykorzystać. 

Bardzo liczyliśmy na spotkanie z Burmistrzem. Mieliśmy nadzieję, że potraktuje mieszkańców Miękini poważnie. Niestety dzień później Sołtys przekazał uczestnikom wtorkowego spotkania następującą informację:

„Po wczorajszych ustaleniach dotyczących projektu zagospodarowania działki w kamieniołomie rozmawiałem dzisiaj z Burmistrzem i zaprosiłem go na spotkanie w terenie.
Pan Burmistrz odpowiedział, że nie przewiduje spotkań w terenie ani w urzędzie i żadnych zmian w projekcie również nie przewiduje. Wielkość boiska była ustalona z poprzednim sołtysem. Podobno ilość miejsca przed amfiteatrem jest wystarczająca. Na imprezy jednorazowe należy zabezpieczyć agregat prądotwórczy (tak robi gmina na placu targowym) bo występowanie do Tauronu o przydział mocy i płacenie za to jest nieopłacalne. Jeśli chodzi o zaplecze typu magazynek, szatnia czy toalety przy boisku, to nie przewidziano ponieważ w planie zagospodarowania przestrzennego nie ma możliwości zabudowy.
Teren w zakolu drogi za stawem w którym OSP chciała boisko ma inne przeznaczenie i tam boiska wybudować nie można, więc albo będzie wybudowane według projektu albo wcale.
Projekt jest zrobiony w celu „otworzenia” terenu z możliwością późniejszego doprojektowania np. placu zabaw.” 

Nie wiemy jakie przeznaczenie będzie miał teren za stawem, nie wiemy kiedy ten wspomniany plac zabaw będzie mógł być doprojektowany i dlaczego nie można tego zrobić od razu. Sprawdziliśmy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i wynika z niego, że Burmistrz nie ma racji bo budowa zaplecza sanitarnego jest dopuszczona (par.22). Jeżeli ktoś przejrzy plan do końca, to zobaczy rownież zgłaszany przez poprzedniego sołtysa Pana Bogdana Kurdziela wniosek o uwzględnienie w założeniach Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego terenów, stanowiących własność Gminy Krzeszowice, położonych w Miękini, na których mógłby powstać obiekt sportowy o parametrach obecnego boiska sportowego z uwzględnieniem możliwości dojazdu. 

Na jednej z ostatnich sesji, gdy radni dopytywali o budowę chodników, Pan Burmistrz poprosił aby wskazać mu skąd Gmina ma na to brać pieniądze, bo w budżecie jest ile jest i więcej nie będzie.

Panie Burmistrzu, my też od wielu lat prosimy o chodnik, więc spróbujemy podpowiedzieć. Na terenie wyrobiska po nieczynnym kamieniołomie porfiru w Miękini trwa budowa Strefy Aktywności Gospodarczej. Inwestycji do której Gmina zobowiązała się dołożyć, bo najtańsza oferta przekraczała o ponad 1,7 mln zł kwotę zabezpieczoną na ten cel. Wykonawca, gdy tylko rozpoczął prace, zajął się „porządkowaniem” terenu. Od wielu miesięcy słyszymy jak pracuje kruszarka. Obserwowaliśmy wyjeżdżające z kamieniołomu samochody załadowane kamieniem, naszym miękińskim porfirem. Jest to uciążliwe ale też boli, bo miękiński porfir był kiedyś bardzo cenionym materiałem budowlanym. Niejednokrotnie zwracaliśmy na to Burmistrzowi uwagę. Nie doczekaliśmy się żadnej reakcji.

Sprawdziliśmy w jaki sposób zapisy umowy regulują zagospodarowanie odzyskanych materiałów.

Par 12 ust.3. pkt 16) umowy brzmi: „Odzyski materiałów i surowców, nadające się do ponownego użytku (wskazane przez przedstawiciela Zamawiającego) stanowią własność Zamawiającego i po oczyszczeniu Wykonawca przewiezie je, za pokwitowaniem ilości i asortymentu, do magazynu Zamawiającego, zlokalizowanego w Krzeszowicach, lub na inne miejsce wskazane przez Zamawiającego w odległości do 5 km od miejsca prowadzonych robót.”

Czy samochody z kamieniem dojeżdżają do magazynu Zamawiającego w Krzeszowicach? Raczej nie, bo jadą w drugą stronę. Może kamień jest wykorzystywany do utwardzenia okolicznych dróg gminnych? Na pewno nie tych w Miękini. W promieniu 5 km jest jeszcze Czerna, Nowa Góra, Filipowice. Coś wiecie? Biorąc pod uwagę ilość materiału która wyjechała z kamieniołomu od sierpnia ubiegłego roku, to wszystkie gruntowe drogi gminne w promieniu 5 km powinny być już utwardzone grubą warstwą kruszywa.

Oczywiście wykonawca nie ma obowiązku kruszyć ale i tak to robi, bo część kamienia wykorzystuje jako podbudowę wykonywanych dróg w SAG. Zaraz… czy może to robić? Przecież ten materiał jest własnością Gminy, a Wykonawca proponując cenę musiał w niej wkalkulować zakup kruszywa, bo zapewne zapoznał się z umową i wiedział, że nie będzie mógł dowolnie dysponować odzyskanym materiałem.

Zapis w umowie brzmi jasno: „Wykonawca zobowiązuje się wykonać przedmiot umowy z materiałów własnych przy użyciu własnego sprzętu.” (Par 12 ust.3. 5)

Na jakiej podstawie wykonawca prowadzi eksploatację porfiru w nieczynnym kamieniołomie? Czy wykonawca rozlicza się z Gminą za wykorzystywanie odzyskanego materiału? Czy prowadzona jest ewidencja ilości i asortymentu? Czy ten materiał przed zabudową przechodzi wymagane badania? Co z materiałem który wywieziono? Czy ktoś nad tym czuwa?

Sołtys zwrócił się z prośbą o interwencję w tej sprawie do Radnego Leszka Kramarza.

Załączamy zapytanie  skierowane przez Radnego do Burmistrza oraz jego odpowiedź.

W związku z opisaną wyżej sytuacją również Stowarzyszenie Zielona Energia Miękini zwróciło się  do Burmistrza Gminy Krzeszowice z oficjalnym zapytaniem w tej sprawie.

Odpowiedź wpłynęła po publikacji artykułu. Dla pełniejszego obrazu, w ramach uzupełnienia, zamieszczamy ją również poniżej.